Wiadomości - KPP w Inowrocławiu

Policjanci wydziału kryminalnego wytypowali mężczyznę, którego podejrzewali o włamanie do mieszkania i namierzyli go. Choć uważał, że jest taki sprytny i pozbył się części łupu, to i tak trafił w ręce policjantów. Teraz odpowie za włamanie i grozi mu 10 lat więzienia.

Policjanci zawitali do inowrocławskiej „Budowlanki”, gdzie w dwóch klasach przeprowadzili zajęcia na temat cyberprzemocy. Było o jej formach, odpowiedzialności i o tym jak reagować na zagrożenia tego typu. Wszystko po to, by podnieść świadomość uczniów.

Pięć lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, którzy odpowiedzą za wandalizm. Obaj uszkodzili samochód, a jeden jeszcze drzwi mieszkania.

Inowrocławska „patrolówka” każdego dnia prowadzi poszukiwania osób, które mają na koncie do odbycia zaległe kary aresztu, grzywny, czy są na niepowrotach do zakładów karnych. Ostatnio poszukiwany wpadł podczas spaceru po wsi.

Oznakowane i nieoznakowane radiowozy, przystosowane do przewozu policyjnych psów, trafiły do jednostek policji w kujawsko-pomorskiem. Ich zakup, za kwotę ponad 2,5 mln złotych, był możliwy dzięki środkom pochodzącym z budżetu polskiej Policji oraz dofinansowaniu, w kwocie 650 tys. złotych, ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko–Pomorskiego na lata 2014 - 2020, przekazanych przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Dyrekcja Domu Pomocy Społecznej w Warzynie gmina Gniewkowo zaprosiła na spotkanie inowrocławskich policjantów. Wspólnie dyskutowaliśmy o sytuacjach dotyczących zasad bezpieczeństwa.

Codziennie mijamy setki, może nawet tysiące osób, nie przyglądając się im szczególnie. Warto jednak zwrócić uwagę na kogoś, którego zachowanie wydaje nam się inne, nietypowe. Ta osoba może po prostu potrzebować pomocy. Tak było w Inowrocławiu, gdy interwencję na przystanku podjęła przewodniczka psa służbowego.

Każdego dnia przez nietrzeźwych kierowców dochodzi do wypadków drogowych. Można temu zapobiec jeśli jedzie się na trzeźwo. Tego właśnie każdej służby pilnują policjanci.

Dzieci z przedszkola Akademickiego Centrum Rozwoju Dziecka w Inowrocławiu Wyższej szkoły Gospodarki miały okazję spotkać się z policjantami i żołnierzem Żandarmerii Wojskowej. Było o bezpieczeństwie, ale nie tylko o tym.

Do mieszkańca Inowrocławia zadzwonił telefon, potem była wizyta fałszywego policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Z konta starszego mężczyzny zginęły pieniądze, bo oszust dysponował jego kartą do bankomatu.