Gdyby nie alkohol, to pewnie czerwone światło by zobaczył
Data publikacji 09.06.2015
Patrol ruchu drogowego zatrzymał sprawcę kolizji drogowej. Kierowca najpierw wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, a potem uderzył w dwa samochody. Miał 2,76 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj (09.05.2015r) około godz. 21.00 ...
Patrol ruchu drogowego zatrzymał sprawcę kolizji drogowej. Kierowca najpierw wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, a potem uderzył w dwa samochody. Miał 2,76 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj (09.05.2015r) około godz. 21.00 dyżurny inowrocławskiej komendy odebrał zgłoszenie o kolizji na skrzyżowaniu ul. Narutowicza i Kopernika. Podczas działań na miejscu zdarzenia, policjanci ustalili przebieg kolizji. Kierujący samochodem marki Mazda mężczyzna lat 37, jadąc ul. Narutowicza, nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i uderzył kolejno w samochód Fiat Brava i Ford Focus. Szybko wyszło na jaw, że kierowca mazdy jest pijany. Miał 2,76 promila, w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu, podobnie jak jego prawo jazdy, które policjanci zatrzymali. 37 letni mężczyzna odpowie teraz za spowodowanie kolizji, ale też za przestępstwo prowadzenia pojazdu po alkoholu. Grozi mu do 2 lat więzienia.
st. asp. Izabella Drobniecka
Wczoraj (09.05.2015r) około godz. 21.00 dyżurny inowrocławskiej komendy odebrał zgłoszenie o kolizji na skrzyżowaniu ul. Narutowicza i Kopernika. Podczas działań na miejscu zdarzenia, policjanci ustalili przebieg kolizji. Kierujący samochodem marki Mazda mężczyzna lat 37, jadąc ul. Narutowicza, nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i uderzył kolejno w samochód Fiat Brava i Ford Focus. Szybko wyszło na jaw, że kierowca mazdy jest pijany. Miał 2,76 promila, w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu, podobnie jak jego prawo jazdy, które policjanci zatrzymali. 37 letni mężczyzna odpowie teraz za spowodowanie kolizji, ale też za przestępstwo prowadzenia pojazdu po alkoholu. Grozi mu do 2 lat więzienia.
st. asp. Izabella Drobniecka
