Skakał, krzyczał i przeklinał na ulicy. Trafił do aresztu. Teraz odpowie za wybryk chuligański.
Data publikacji 12.04.2015
Patrol policji zatrzymał awanturnika, który zaczepiał przechodniów, krzyczał i przeklinał na ulicy. Kopał też w zaparkowane pojazdy. Mężczyzna uspokoił się dopiero w policyjnym areszcie. Dziś usłyszał zarzut polegający na wybryku ...
Patrol policji zatrzymał awanturnika, który zaczepiał przechodniów, krzyczał i przeklinał na ulicy. Kopał też w zaparkowane pojazdy. Mężczyzna uspokoił się dopiero w policyjnym areszcie. Dziś usłyszał zarzut polegający na wybryku chuligańskim w miejscu publicznym.
Dziś (16.03.2015r.) policjanci przesłuchali 38 letniego inowrocławianina. Minioną noc spędził on w areszcie, a teraz musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania. Patrol policji wczoraj (15.03.2015r.) około godz. 17.30 interweniował na ul. Św. Ducha. Tam mężczyzna awanturował się w miejscu publicznym. Krzyczał, przeklinał i prowokował przechodniów wyzwiskami. Przeszkadzały mu także zaparkowane samochody, w które kopał.
Gdy tylko policjanci próbowali rozmawiać z mężczyzną, ten swoją agresję skierował na nich. Został natychmiast obezwładniony i dowieziony na komendę. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie i trafił do policyjnego aresztu. Zachowanie mężczyzny policjanci zakwalifikowali jako wybryk chuligański. Niebawem materiały wraz z wnioskiem o jego ukaranie zostaną przesłane do sądu. Mężczyźnie grozi teraz kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna.
st. asp. Izabella Drobniecka
Dziś (16.03.2015r.) policjanci przesłuchali 38 letniego inowrocławianina. Minioną noc spędził on w areszcie, a teraz musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania. Patrol policji wczoraj (15.03.2015r.) około godz. 17.30 interweniował na ul. Św. Ducha. Tam mężczyzna awanturował się w miejscu publicznym. Krzyczał, przeklinał i prowokował przechodniów wyzwiskami. Przeszkadzały mu także zaparkowane samochody, w które kopał.
Gdy tylko policjanci próbowali rozmawiać z mężczyzną, ten swoją agresję skierował na nich. Został natychmiast obezwładniony i dowieziony na komendę. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie i trafił do policyjnego aresztu. Zachowanie mężczyzny policjanci zakwalifikowali jako wybryk chuligański. Niebawem materiały wraz z wnioskiem o jego ukaranie zostaną przesłane do sądu. Mężczyźnie grozi teraz kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna.
st. asp. Izabella Drobniecka