Wiadomości

Powiadomił Policję, bo motorowerzysta mu „podpadał”. Nie mylił się, kierujący był pijany.

Data publikacji 22.05.2014

Ktoś powie drobiazg, to nic takiego, ale fakt ten być może uratował komuś życie. Mężczyzna, który podejrzewał, że za kierownicą siedzi pijany kierowca, zadzwonił na Policję i o tym powiedział. Dziś jego postawę nagrodził Komendant ...

Ktoś powie drobiazg, to nic takiego, ale fakt ten być może uratował komuś życie. Mężczyzna, który podejrzewał, że za kierownicą siedzi pijany kierowca, zadzwonił na Policję i o tym powiedział. Dziś jego postawę nagrodził Komendant inowrocławskiej Policji.

Insp. Wiesław Dzierbicki gościł w komendzie przy ul. Toruńskiej jednego z mieszkańców miasta. Pan Dariusz wykazał się obywatelską postawą. Rzecz działa się na początku kwietnia około 20.30 w Inowrocławiu, kiedy to w ręce Policji wpadł 54 letni mężczyzna. O tym, że kierujący junakiem jedzie ulicami miasta i może być pijany, policjanci dowiedzieli się właśnie z telefonu pana Dariusza. Zareagował on tak, bo motorowerzysta jechał w sposób budzący zastrzeżenia, co do bezpieczeństwa na drodze.
Dlatego patrol na ul. Skłodowskiej zatrzymał kierującego junakiem. Kontrola trzeźwości potwierdziła, że mężczyzna miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Motorowerzysta popełnił przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.
Pan Dariusz zrobił tak niewiele, a zarazem tak wiele dla bezpieczeństwa. Sam mówi o sobie, że nie czuje się bohaterem, a w swoim życiu miał już wiele przypadków, gdy niósł pomoc. Bardzo utkwił mu w pamięci drastyczny wypadek, podczas którego interweniował i pomagał osobom, których przecież w ogóle nie znał. Zwierzył się, że liczy na to, że kiedyś w razie potrzeby, ktoś pomoże jemu na drodze.





Dziś (17.04.2014r.) Komendant Powiatowy pochwalił zachowanie pana Dariusza i gratulował mu. Obdarował go też na pamiątkę policyjnymi upominkami podkreślając, że dzięki jego czujności być może nie doszło do wypadku.



Reagujmy, gdy widzimy podobne sytuacje.
Wystarczy przecież jeden telefon na numer alarmowy Policji.
Pozwoli to wiele zdziałać i uratować komuś życie.



st. asp. Izabella Drobniecka

Powrót na górę strony