Próbował się wymigać od udziału w kolizji. Usłyszał zarzuty popełnienia poważnych przestępstw.
Data publikacji 24.07.2013
Inowrocławscy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który chciał oszukać stróżów prawa. Nie spodziewał się, że sytuacja go przerośnie i trafi do aresztu. Wczoraj (23.07.2013r.) mundurowi doprowadzili 24 letniego mężczyznę do prokuratora ...
Inowrocławscy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który chciał oszukać stróżów prawa. Nie spodziewał się, że sytuacja go przerośnie i trafi do aresztu. Wczoraj (23.07.2013r.) mundurowi doprowadzili 24 letniego mężczyznę do prokuratora z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
Cała historia ma swój początek w maju, kiedy to w Inowrocławiu na jednej z ulic doszło do kolizji z udziałem osobowej hondy. Kierowca auta wówczas zbiegł z miejsca zdarzenia. Policjanci posiadając jedynie „szczątkową wiedzę” na temat sprawcy kolizji, prowadzili ustalenia i zbierali informacje w celu dotarcia do kierującego. Tydzień temu (17.07.2013r.) natrafili na trop właściciela auta, dotarli do niego i usłyszeli, że samochód został mu skradziony dokładnie dwa dni przed kolizją. Przyjęte zostało wtedy zawiadomienie o kradzieży pojazdu, bo właścicielowi jakoś umknęło powiadomienie o tym fakcie Policji. Analizujący materiał dowodowy śledczy kilka dni później dowiedli, że kradzież auta to fikcja, a właściciel próbował oszukać policjantów, by wymigać się od odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Dwa dni temu (22.07.2013r.) mieszkaniec gminy Złotniki Kujawskie został zatrzymany do wyjaśnienia.
Ciekawy również przebieg miała sytuacja związana z osadzaniem go w policyjnym areszcie. 24 letni mężczyzna posiadał bowiem przy sobie dwa banknoty stuzłotowe. Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby nie to, że policjant opisujący przedmioty przyjmowane do depozytu, wykazał się niesamowitą czujnością. Odkrył on, że banknoty wyglądają podejrzanie i na dodatek mają te same numery seryjne. Wszystko zatem wskazywało na to, że są fałszywe. Mundurowi znając nowe fakty, przeszukali mieszkanie mężczyzny. Tam również nie obyło się bez „niespodzianek”. Śledczy znaleźli i zabezpieczyli 23,88 grama amfetaminy, tabletki extazy i kilkadziesiąt tabletek niewiadomego pochodzenia. Wszystko to zostało przez kryminalnych zabezpieczone do dalszych badań laboratoryjnych. Lista zarzutów, które usłyszał wczoraj (23.07.2013r.) zatrzymany jest długa: zawiadomienie policji o niepopełnionym przestępstwie, składanie fałszywych zeznań, posiadanie podrobionych banknotów w celu wprowadzenia ich w obieg oraz posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Jeszcze wczoraj 24 letni mężczyzna został doprowadzony do prokuratury. Policja wnioskowała o zastosowanie wobec mężczyzny 3 miesięcy tymczasowego aresztu, o czym dziś (24.07.2013r.) zadecyduje sąd w Inowrocławiu. Sprawca teraz może spodziewać się kary pozbawienia wolności do lat 12.
st. asp. Izabella Drobniecka
Cała historia ma swój początek w maju, kiedy to w Inowrocławiu na jednej z ulic doszło do kolizji z udziałem osobowej hondy. Kierowca auta wówczas zbiegł z miejsca zdarzenia. Policjanci posiadając jedynie „szczątkową wiedzę” na temat sprawcy kolizji, prowadzili ustalenia i zbierali informacje w celu dotarcia do kierującego. Tydzień temu (17.07.2013r.) natrafili na trop właściciela auta, dotarli do niego i usłyszeli, że samochód został mu skradziony dokładnie dwa dni przed kolizją. Przyjęte zostało wtedy zawiadomienie o kradzieży pojazdu, bo właścicielowi jakoś umknęło powiadomienie o tym fakcie Policji. Analizujący materiał dowodowy śledczy kilka dni później dowiedli, że kradzież auta to fikcja, a właściciel próbował oszukać policjantów, by wymigać się od odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Dwa dni temu (22.07.2013r.) mieszkaniec gminy Złotniki Kujawskie został zatrzymany do wyjaśnienia.
![]() | ![]() |
Ciekawy również przebieg miała sytuacja związana z osadzaniem go w policyjnym areszcie. 24 letni mężczyzna posiadał bowiem przy sobie dwa banknoty stuzłotowe. Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby nie to, że policjant opisujący przedmioty przyjmowane do depozytu, wykazał się niesamowitą czujnością. Odkrył on, że banknoty wyglądają podejrzanie i na dodatek mają te same numery seryjne. Wszystko zatem wskazywało na to, że są fałszywe. Mundurowi znając nowe fakty, przeszukali mieszkanie mężczyzny. Tam również nie obyło się bez „niespodzianek”. Śledczy znaleźli i zabezpieczyli 23,88 grama amfetaminy, tabletki extazy i kilkadziesiąt tabletek niewiadomego pochodzenia. Wszystko to zostało przez kryminalnych zabezpieczone do dalszych badań laboratoryjnych. Lista zarzutów, które usłyszał wczoraj (23.07.2013r.) zatrzymany jest długa: zawiadomienie policji o niepopełnionym przestępstwie, składanie fałszywych zeznań, posiadanie podrobionych banknotów w celu wprowadzenia ich w obieg oraz posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Jeszcze wczoraj 24 letni mężczyzna został doprowadzony do prokuratury. Policja wnioskowała o zastosowanie wobec mężczyzny 3 miesięcy tymczasowego aresztu, o czym dziś (24.07.2013r.) zadecyduje sąd w Inowrocławiu. Sprawca teraz może spodziewać się kary pozbawienia wolności do lat 12.
st. asp. Izabella Drobniecka