Wiadomości

Mieli zakaz, jeździli i do tego nietrzeźwi

Data publikacji 23.07.2013

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zbagatelizowali sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i ośmielili się jeździć. Popełnili tym samym dwa kolejne przestępstwa i za nie odpowiedzą.

Dwa ostatnie dni (2 i 3.04.2013r.) działań ...

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zbagatelizowali sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i ośmielili się jeździć. Popełnili tym samym dwa kolejne przestępstwa i za nie odpowiedzą.

Dwa ostatnie dni (2 i 3.04.2013r.) działań policjantów na drogach na terenie powiatu inowrocławskiego przyniosły zatrzymanie 4 nietrzeźwych kierujących. Dwoje z nich: kierowca Renaulta w Cieślinie i kierujący rowerem w Orłowie mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Popełnili oni przestępstwa, za które mogą dostać nawet karę pozbawienia wolności.

Pozostali dwaj kierowcy nie tylko byli nietrzeźwi, ale też naruszyli sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W Gniewkowie na ul. 17 Stycznia policjanci zatrzymali do kontroli 32 letniego mężczyznę, który jechał na rowerze „wężykiem”. Szybko okazało się, że miał on 2,2 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymany został w policyjnym areszcie. W Dąbrowie Biskupiej na ul. Nowy Dwór patrol wyjaśniał okoliczności kolizji drogowej, w której brał udział ciągnik rolniczy i samochód Seat Cordoba. Podczas działań na miejscu, mundurowi ustalili przebieg kolizji i to, że to kierujący ciągnikiem 40 letni mężczyzna uderzył w zaparkowany samochód. Nie dość, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, to on również jechał pomimo zakazu sądowego.

Trudno mówić o rozsądnym zachowaniu osób, które wsiadają za kierownicę lub na rower po tym, jak wcześniej pili alkohol. Takim zachowaniem nie tylko łamią prawo, bo popełniają przestępstwa na drodze, to jeszcze narażają samych siebie i innych użytkowników dróg na poważne niebezpieczeństwo. Osoba, która nie przestrzega wyroku sądu i łamie zakaz prowadzenia pojazdów naraża się na karę pozbawienia wolności do lat 3.

                                                                                                  asp. Izabella Drobniecka


Powrót na górę strony