Zaczęło się od kradzieży kurczaków
Mieszkaniec powiatu mogileńskiego narobił sobie kłopotów. Próbował okraść gospodarza na terenie gminy Janikowo. Potem znieważył policjantów i ratowników medycznych. Grozi mu kara do trzech lat więzienia. Do czasu rozprawy przed sądem został objęty policyjnym dozorem.
W sobotę (28.09.24r.) policjanci z Inowrocławia przesłuchali w charakterze podejrzanego 36-letniego mężczyznę. Odpowie on za znieważenie policjantów oraz ratowników medycznych i groźby wobec służb medycznych, ale nie tylko. Poniesie również konsekwencje za wykroczenie kradzieży drobiu.
Sprawa ma swój początek w piątek (27.09.24r.) na terenie jednej z miejscowości gminy Janikowo. Tam właściciel zauważył spacerującego z plecakiem po swojej posesji znanego mu z widzenia mężczyznę. Podejrzewał, że ten mógł ukraść jego kurczaki. Dlatego kazał mu pokazać zawartość plecaka. Faktycznie w środku było 12 kurcząt, w tym 10 należących do gospodarza. Między mężczyznami wywiązała się szarpanina. Gospodarz powiadomił policję i do czasu przyjazdu przytrzymywał agresywnego mężczyznę.
Patrol, który podjął interwencję ustalił co dokładnie się wydarzyło. Gdy tylko sprawca usłyszał, że zostaje zatrzymany do wyjaśnienia, dostał drgawek. Na miejscu zostali wezwani ratownicy medyczni. Szybko okazało się, że atak epilepsji był symulowany, a mężczyzna w kierunku policjantów i ratowników wykrzykiwał słowa wulgarne powszechnie uznawane za obelżywe. Ponadto groził ratownikom, że ich pozabija.
Doprowadzony do oskarżyciela z zarzutami znieważenia funkcjonariuszy publicznych oraz gróźb został objęty policyjnym dozorem. Grożą mu trzy lata „odsiadki”.
asp. szt. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji
w Inowrocławiu