Wiadomości

Na ryby, ale nie tymi metodami

Strażnicy rybaccy i policjanci pilnują wód, również pod kątem nielegalnych połowów. Na terenie jeziora Pakoskiego działał kłusownik, który posługiwał się nielegalny sprzętem. Popełnił przestępstwo.

Grzywna, ograniczenie wolności, a nawet kara 2 lat pozbawienia wolności grozi za nielegalny połów ryb. Tak stanowią przepisy karne Ustawy o Rybactwie Śródlądowym.

W środę (14.08.24r.) w godzinach nocnych w miejscowości Jankowo na jeziorze Pakoskim miała miejsce interwencja Straży Rybackiej i Policji. Po tym, jak strażnicy wypatrzyli mężczyznę, który wypłynął na jezioro i niebawem wrócił, zatrzymali go. 74-letni mieszkaniec Pakości miał przy sobie ponton, wiosła i worek z sieciami. Zastawione sieci typu wonton również zostały wyjęte z wody. Policjanci zabezpieczyli do sprawy przedmioty, które służyły do popełnienia przestępstwa, a materiał dowodowy gromadzą w postępowaniu karnym.

Mężczyzna, który nielegalnie dopuścił się połowu odpowie za to. Rzeczy, którymi się posługiwał z pewnością utraci bezpowrotnie.

Policja i Straż Rybacka informuje, że nie ma pobłażania dla kłusowników oraz osób, które zagrażają środowisku i działają na nie w sposób grabieżczy.

asp. szt. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji
w Inowrocławiu
 

Powrót na górę strony