Na drodze trzeba uważać i przestrzegać ograniczeń prędkości
Nieuwaga kierującej hyundaiem i przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Te zdarzenia łączy, m.in. fakt, że winni tym wykroczeniom utracili prawa jazdy na 3 miesiące.
Wczoraj (20.08) ok. godz. 15:00 w Inowrocławiu, doszło do zderzenia trzech osobówek na skrzyżowaniu ul. Poznańskiej i ul. Nowej. Policjanci ruchu drogowego, którzy obsługiwali to zdarzenie ustalili, że winę ponosi 48-letnia kierująca samochodem m-ki Hyundai. Kobieta nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu 60-latkowi kierującemu roverem. Ten uderzył w wymuszającą pierwszeństwo, a następnie w nissana kierowanego przez 38-latka. Żadna z osób biorących udział w zdarzeniu nie odniosła poważniejszych obrażeń, a badania alkomatem potwierdziły, że wszyscy kierujący byli trzeźwi. Wykroczeniem kobiety zajmie się Sąd Rejonowy w Inowrocławiu. Dodatkowo, 48-latce zatrzymane zostało prawo jazdy na 3 miesiące.
Także wczoraj policjanci ujawnili dwóch kierowców, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h. Kontrola prędkości 66-latka siedzącego za kierownicą renault w Tupadłach w gm. Złotniki Kujawski wykazała, że przekroczył on prędkość o 61 km/h w obszarze zabudowanym. Policjantom tłumaczył, że... spieszył się po śrubki. Funkcjonariusze jednak nie podzielili argumentacji 66-latka i ukarali go mandatem, 10 punktami karnymi i zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące.
Z podobnymi konsekwencjami spotkał się 30-latek, który w Gniewkówcu, w terenie zabudowanym pędził 110 km/h. I tutaj nie obyło się bez mandatu, punktów karnych i zatrzymanego na 3 miesiące prawa jazdy.
