Wiadomości

Walka z dopalaczami trwa

Inowrocławscy policjanci zajmujący się w zwalczaniem procederu narkotykowego zabezpieczają substancje, które są zabronione. Ścigają również tych, którzy je posiadają i zajmują się ich dystrybucją.

W ostatnim czasie, w ręce kryminalnych wpadło między innymi blisko 70 gram zabronionych środków jakimi są dopalacze. Wyniki ekspertyz skutkowały tym, że "ich właściciele" usłyszeli zarzuty.

Od 2018 roku weszły w życie przepisy, które wprowadziły zmiany w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii i uregulowały ściganie osób uwikłanych w tak zwane dopalacze. Zwiększył się też katalog zabronionych środków, na które składają się właśnie dopalacze, bo są one narkotykami.

Od początku roku policjanci Zespołu ds. Narkotykowych inowrocławskiej Policji, zabezpieczyli spore ilości dopalaczy. Miały one postać kryształów, tabletek, suszu, czy proszku, a nawet płynu. Wszystkie te środki trafiły niezwłocznie do badań przez biegłych z dziedziny fizykochemii. Ważne bowiem jest ustalenie, czy są w nich substancje zabronione. Po otrzymaniu  specjalistycznych opinii, które to potwierdziły, policjanci postawili trzem ich posiadaczom zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. W efekcie tego, podejrzanym grozi kara więzienia do 3, a przy znacznej ilości zabezpieczonych od nich środków, do lat 10.

Walka z dopalaczami trwa i policjanci konsekwentnie ścigają osoby, które zajmują się ich dystrybucją. Od początku roku inowrocławscy policjanci wszczęli 35 postępowań związanych z narkotykami. Warto wiedzieć, że dopalacze tak samo jak inne narkotyki uzależniają i pustoszą organizm. Dlatego edukacja w tym zakresie, szczególnie dzieci i młodzieży, by ich chronić, jest konieczna.

Powrót na górę strony