Nie grzali się przy ognisku, a opalali kable
Dzielnicowi zauważyli ognisko, a przy nim dwóch mężczyzn. Chwilę potem było wszystko jasne, w tym miejscu były wypalane kable, a to zabronione.
Kilka dni temu zarzuty z ustawy o odpadach usłyszało dwóch mężczyzn w wieku 60 i 66 lat. Sprawa zaczęła się od tego, że dzielnicowi gminy Inowrocław pełniąc służbę jechali przez teren gminy Inowrocław. Ich uwagę zwróciło ognisko „nadzorowane” przez dwóch mężczyzn i stojący w pobliżu samochód. Policjanci postanowili to sprawdzić.
Okazało się, że mężczyźni ci wypalali kable. Jak tłumaczyli, pochodziły one ze starych lodówek, pralek i instalacji samochodowych. Wypalali po to, by odzyskać miedź. Mężczyźni zanieczyszczali środowisko. Dlatego usłyszeli już zarzuty za naruszenie przepisów z ustawy o odpadach. Grozi im kara aresztu albo grzywna. W tej sprawie inowrocławska policja materiały przesyła do sądu celem rozpatrzenia i ukarania sprawców zabronionego zachowania.